Toksyczny związek. "Jak miał ochotę na seks, byłam najcudowniejszą kobietą. Potem byłam niepotrzebna"
Toksyczny partner ubliża kobiecie z dwóch powodów: po pierwsze, sprawdza, gdzie są jej granice, po drugie, próbuje w ten sposób budować swoją pozycję w związku. Na początku rzuca niby niewinne słówka, ale z czasem zamieniają się one w mające dużą siłę rażenia, niszczące samoocenę wyzwiska.
Magdę poznałam w bardzo trudnym momencie jej życia. Gdy opowiadała o swojej relacji z Konradem, biły od niej smutek i poczucie bezradności. Była załamana.
Kiedy poznałam Konrada, wiedziałam, że ma w planach wyjazd do pracy za granicę. Na początku nie podchodziłam do tej znajomości jakoś bardzo poważnie. Im częściej się jednak spotykaliśmy, tym bardziej się w nim zakochiwałam.