Dlaczego partner od bombardowania miłością przechodzi do zachowań przemocowych? Kliniczne źródła takiego zachowania mogą być różne, jednak kluczowa informacja jest taka, że on… inaczej nie potrafi. Jak rozpoznać, że tkwimy w toksycznym związku i, co ważniejsze, jak siebie w nim chronić – pytamy psycholożkę i terapeutkę par Ewę Skrzypczak
Czy to możliwe, że człowiek, który był tak wrażliwy, uważny, nagle przestaje mnie szanować i to, o co proszę, nie ma dla niego żadnego znaczenia? Jak można tak się zmienić?
„Dlaczego on mi to robi?” – to najczęstsze pytanie, które pojawiało się pod moimipostami dotyczącymi toksycznych relacji. Dlaczego? Bo inaczej nie potrafi. W przypadku zaburzeń narcystycznych powodem jest niska samoocena, którą narcyz czy narcyzka umieją skompensować tylko kosztem poniżania innych. Przy uzależnieniach bycie okrutym to skutek dysfunkcyjnie zaspokajanych, głębokich i zdeprymowanych w dzieciństwie potrzeb. Jeśli sprawca jest psychopatą, działa tak, bo to przynosi mu zysk. Najgorsze jest to, że niezależnie od przyczyny toksyczny partner czy partnerka nie widzą nic złego w tym, co robią innym.
Zatem zamiast zastanawiać się, jak to możliwe…
Lepiej zadać sobie pytanie, czy to jest przemoc.
Ta fizyczna jest stosunkowo łatwa do nazwania. Psychiczna bywa dobrze ukryta. Jeśli więc podejrzewamy, że nasz związek jest toksyczny czy przemocowy, warto upewnić się, na czym przemoc polega, porozmawiać z kimś. Pielęgnowanie kontaktów z bliskimi – nawet jeśli mamy je ukrywać, bo toksyczna osoba stosuje mechanizm izolowania – jest bardzo ważne, bo dzięki temu nie stracimy grupy wsparcia.